środa, 16 września 2015

Miała baba koguta - Literacki EGMONT


Uwielbiam muzykę! Od dziecka zaraził mnie nią mój tata, który śpiewa i gra na instrumentach klawiszowych. Od dziecka u nas w domu było bardzo muzycznie.
Jako 8 latka poszłam do szkoły muzycznej, którą ukończyłam z wyróżnieniem na fortepianie i gitarze.
Uczestniczyłam również w zajęciach chóru. Jednak już do publicznego śpiewania solo nie nie mam drygu. Sam na sam lub śpiewając dziecku tutaj nie mam problemu:)
Miłością do muzyki, do piosenek i przyśpiewek, których nauczyli mnie rodzice i dziadkowie zaraziłam mojego Krzysia. Umie już kilka albo nawet kilkanaście tekstów.

Bardzo się ucieszyłam gdy w moje ręce trafiła książka "Miała baba koguta" Wydawnictwa EGMONT. W jednej publikacji został zamieszczony zbiór ponadczasowych piosenek, których uczyli się śpiewać moi dziadkowie, rodzice, ja, a teraz uczy się ich mój czteroletni Krzyś.
To wydanie zawiera również prosty zapis nutowy, specjalnie przygotowany z myślą o dzieciach, które zaczynają poznawać nuty i uczą się grać.

Całość zebrana została w książeczkę w spirali, z której niezwykle wygodnie się korzysta.
Do tego kolorowe, folklorystyczne wzory i rysunki. 
Cudowne wydanie, którego nie powinno zabraknąć w żadnym, polskim domu!

  • Seria wydawnicza Śpiewnik rodzinny 
  • Bohater / Program wydawniczy Śpiewnik 
  • Oprawa MIĘKKA 
  • Liczba stron 80
  • Wiek dzieci 3-7 lat 
  • "Miała baba koguta… to zbiór ponadczasowych piosenek, które każde dziecko powinno poznać. Klasyczne teksty zostały pięknie zilustrowane i dodatkowo uzupełnione prostym zapisem nutowym – z myślą o dzieciach, które nie tylko śpiewają, ale też grają. Korzystanie ze śpiewnika ułatwia specjalna oprawa na spirali."







2 komentarze:

  1. Nie znam nut, ale w niczym mi to nie przeszkadzać, by śpiewać w domu na całe gardło :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy ta książeczkę i często gramy :-) my nutki znamy :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedziny i dodany komentarz.