Mój Krzyś to straszny przytulaś. Cały czas tuli się jak nie do mamy to do taty. Jak zasypia to ze swoim ulubionym Panem Szczurkiem pod pachą.
Krzyś w środku dnia jeszcze lubi sobie uciąć drzemkę, dlatego na poobiednie spanko wybiera do tulenia mięciutki kocyk, który z jednej strony uszyty jest z bawełny, a z drugiej z miękkiego i przytulnego materiału minky.
Pewnie teraz zastanawiacie się, że kolory kocyka nie pasują do chłopca?
Krzyś sam sobie wybrał ten kocyk. Pozostawiłam mu prawo wyboru. Przypadł mu do gustu od pierwszego zobaczenia i bardzo go lubi.
Krzyś sam sobie wybrał ten kocyk. Pozostawiłam mu prawo wyboru. Przypadł mu do gustu od pierwszego zobaczenia i bardzo go lubi.
Kocyk jest uroczy, bardzo dobrze wykonany. Prezentuje się wyjątkowo i przyciąga spojrzenia naszych gości.
Podobne kocyki możecie kupić na stronie AMY-KIDS
Jaki ładny :)
OdpowiedzUsuńWow, jaki śliczny :-) my mamy podusie od Amy kids na instagramie często występuje ;-)
OdpowiedzUsuńśliczny - muszę w końcu coś z minky sprawić dziewczynkom (albo sobie:p)
OdpowiedzUsuńKocyk prześliczny, a jego właściciel jaki szczęśliwy!
OdpowiedzUsuńKocyk jest piękny, ma świetny wzór,nasz synuś ma swój ulubiony kocyk od urodzenia :0
OdpowiedzUsuń