Pamiętam te chwile spędzone u boku mamy gdy słuchałam jak opowiada i czyta mi bajki.
Jej delikatny głos codziennie koił mnie do snu. To co działo się w mojej głowie gdy słuchałam bajek i opowiadań pamiętam do dziś.
Wiem jak słuchanie wpływa na rozwój wyobraźni. Dlatego też staram się czytać mojemu dziecku.
Dzięki temu nie tylko działam na jego wyobraźnię ale również zapoznaję go z nowymi słowami.
To, że bajki wpływają na wyobraźnię dzieci wiedział również Pan Tomasz Sakiewicz, który opowiadał swoim córkom bajki. Postanowił je spisać i w ten oto sposób powstała ta pięknie wydana książka.
Jest to jedna z najpiekniejszych książek w naszej biblioteczce.
Piękna okładka, urocze i kolorowe obrazki, a do tego ciekawe historie z morałem sieją ziarnko w główce małego dziecka. Ziarenko, które kiełkuje i rozwija się tworząc w głowie dziecka ciekawe obrazy, zakrzewiając pewne wzorce.
Mój synek bardzo lubi oglądać tę książkę. Siedząc i trzymając ją na kolanach, przewraca kartka po kartce. Często zatrzymuje się na obrazkach i dostrzega w nich szczegóły, których ja nie widzę.
Zaskakujące jest to w dzieciach jak wiele potrafią widzieć w tym w czym my na pozór nic nie dostrzegamy.
Dzięki temu uczę się na nowo od synka dostrzegać to co moje oko przez ostatnie lata przestało widzieć...
Książka jest wydana przez Wydawnictwo M - TUTAJ
Widzę piękne, kolorowe ilustracje i już chcę ją mieć by czytać wspólnie z córeczką. Takie książeczki lubimy. Ostatnio zaczynamy unikać tych, które pełne są niesamowitych stworów i niezrozumiałych obrazków.
OdpowiedzUsuńNasz synek też uwielbia czytać i oglądać książeczki, jest przy tym bardzo cierpliwy
OdpowiedzUsuń