Krzyś jest miłośnikiem gier planszowych.
Uwielbia się bawić nimi na różne sposoby. Gramy według określonych zasad, a także według zasad Krzysia jeśli ma na to taką ochotę.
Nie po raz pierwszy mamy przyjemność poznawać nowa grę wydaną przez Wydawnictwo EGMONT.
Tym razem bawimy się w "Pędzące ślimaki".
Jak zwykle wydawca stanął na wysokości zadania i to co dostajemy w opakowaniu cechuje się wysoka jakością, starannością wykonania i ciekawym pomysłem.
Co dostajemy w opakowaniu:
-plansza z wydzielonymi polami w kształcie liści i grzybków, po których wędrują ślimaki
-drewniane pionki w kształcie ślimaków
-pięć kostek w kolorach odpowiadających ślimakom na ściankach, których znajdują się cyferki od 1 do 5 oraz ślimak
-żetony punktów o wartościach 1, 3, 5
-karty z 2 różnobarwnymi ślimakami na każdej
-Instrukcja
Pędzące ślimaki różnią się nieco od innych planszówek, w których to uczestniczy tyle pionków ilu graczy. Tutaj w grze uczestniczą wszystkie ślimaki i kości w odpowiadających im kolorach nie zważając na to ilu graczy bierze udział w rozgrywce (od 2 do 5 graczy).
Co o grze pisze Wydawnictwo EGMONT?
Gracze rzucają kolorowymi kostkami i przemieszczają ślimaki na planszy. Po drodze starają się spychać przeciwników i zdobyć jak najwięcej pysznych grzybów. Do samego końca nie wiadomo, którymi ślimakami grają przeciwnicy, co gwarantuje wielkie emocje. Gra ma proste zasady, a o zwycięstwie decydują taktyka i umiejętność blefowania.
Krzyś upodobał sobie granie w tę grę ze swoim tatą.
Jak wyścig to wybrał godnego siebie rywala - mężczyznę.
Chłopaki grają w tę grę nieustannie wieczorami od momentu kiedy zawitała w naszym domu. Co najmniej pól godziny każdego dnia spędzają na ślimaczej rywalizacji.
Gra rozwija kilka umiejętności przede wszystkim dzięki niej grający staje się uważnym obserwatorem, uczy się logicznego myślenia, liczenia gdyż wynik z kostki trzeba przenieść na planszę. Mały gracz uczy się również kolorów, cyferek które obserwuje na żetonach i wyrabia sprawność manualną.
Jak zwykle gra godna polecenia!
Pouczająca, ciekawa i pełna emocji.
Polecamy serdecznie!
Uwielbiam gry planszowe, w których ma się do czynienia z różnymi figurkami. A te ślimaki mają tyle uroku. I pędzą!
OdpowiedzUsuńSuper. My też mamy w domu grę tego wydawcy z biedroneczkami. Moje dziecko ją uwielbia.
OdpowiedzUsuń