W przerywniku między zabawą, a książkami spędzamy czas również grając w gry planszowe.
Uczę Krzysia zasad, ale też często on sam wymyśla swoje zasady gry lub też bawi się grami samodzielnie.
Pozwalam mu na to gdyż uważam, że dzięki temu jego główka pracuje, a dziecko rozwija się lepiej i szybciej.
Wydawnictwo EGMONT wydaje nie tylko piękne książki ale także wspaniałe gry planszowe.
Kilka z nich mamy w domu i chętnie Wam je przedstawimy. Bo wspólne spędzanie czasu podczas grania w gry to nie tylko świetna zabawa ale i pomoc w rozwoju dziecka i jego uśmiech na twarzy.
Pierwszą z gier jaką Wam przedstawimy jest "ZLOT PINGWINÓW".
W pudełku z grą znajdują się:
-2 części lodowca, które trzeba złożyć w jedną
-50 kart ze zwierzętami, a wśród nich 12 dużych i 7 małych pingwinów, 6 morsów, 6 mew, 6 ryb, 6 chmur
-6 tekturowych mew które się składa
-6 ryb tzw spinaczy
- 1 kra lodowa
-1 ramka na krę, która jest do złożenia z 4 tekturowych pasków
- 4 kulki dość ciężkie
- instrukcja do gry
ZLOT PINGWINÓW to gra zręcznościowa, w której gracze próbują umieścić na ruchomej górze lodowej pingwiny, rybki i mewy. Gra jest bardzo emocjonująca gdyż umieszczenie na ruchomej tratwie (pod którą się kulki) zwierząt nie jest łatwe. Gdy,któremuś z graczy przewróci się tratwa niestety musi zebrać karty.
Rozgrywka kończy się gdy któremuś z graczy kończą się rozdane na początku karty.
Granie jest nudna i monotonna. Podczas grania towarzyszą nam emocje. Nie koniecznie jest ona przeznaczona dla dzieci. Doskonale będą się przy niej bawić również starszaki, a nawet dorośli.
Warto dodać, że gra jest starannie wykonana. Bardzo ładna i sympatyczna grafika, świetne elementy dodatkowe w postaci rybek czy kulek posłużą nawet podczas innych zabaw.
Gra godna polecenia na wypad do znajomych czy na wyjazd rodzinny gdy podczas długich zimowych wieczorów możemy troszkę się nudzić.
Wydawca gry: Egmont
Wiek graczy: 5 - 105 lat
Ilość graczy: 1 - 5
Czas rozgrywki: 20 min.
Data wydania: 24.08.2015
Cena detaliczna: 64,89 zł
Sklep Egmont: 45,43 zł
Podoba mi się, ale nie ukrywam, że cena działa na mnie zaporowo...
OdpowiedzUsuń