W czym pierzecie ubrania i pościel swoich dzieci? Czy wybieracie proszki, żele czy płyny do prania?
Wybór produktów do prania ubranek i bielizny dziecięcej to nie lada wyzwanie dla młodego rodzica.
Pamiętam jak z radością kupowałam ubranka mojemu synkowi jak oczekiwaliśmy jego narodzin. Jedyne co spędzało mi sen z powiek to wybór odpowiedniego produktu do prania.
Czy będzie on delikatny dla delikatnej skóry maluszka? Czy nie uczuli, nie wywoła swędzenia? Zadawałam sobie te pytania cały czas nim nie sprawdziłam tego w praktyce i oczywiście na skórze mojego maleńkiego dziecka.
Do prania ubranek i pieluch, które zabrałam ze sobą do szpitala wybrałam proszek. Mój wybór padł na JELP. Produkt hipoalergiczny, którego można używać do prania ubranek tak maleńkich dzieci.
Wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie podrażnił delikatnej skórki, nie uczulił, nie wywołał swędzenia, dobrze się wypłukiwał, nie pozostawiał zapachu na ubrankach, a przy tym był bardzo wydajny. JELP używałam przez 1,5 roku. Potem zaczęłam zmieniać go na inne środki do prania typu żele, płyny.
Niedawno miałam przyjemność wrócić do tych produktów oraz poznać kolejny produkt JELP jakim jest żel do prania. Nie zawiodłam się - jest genialny! Dobrze pierze i również nie zostawia zapachu przy tym to żel więc skromnie śmiem twierdzić, że jeszcze lepiej wypłukuje się z tkaniny.
Według mnie JELP jest niezawodny. Jeszcze nie raz do niego wrócę! Ufam tej marce...
Używałam kilku produktów. Choć nie wszystkie były dobrej jakości, to żaden nie podrażnił i nie uczulił dziecka.
OdpowiedzUsuń1) Jako pierwszy dla córeczki wybrałam płyn LOVELA. Prałam wszystkie nowe rzeczy i używałam do gotowanie przez pierwsze tygodnie. Ubrania były bardzo miękkie, delikatne i białe.
2) Testowałam też proszek CONCERITNO BABY i muszę powiedzieć, że ubranka po nim są wyjątkowo dobrze doprane. Biel jest super biała.
3) Miałam też przyjemność używać płynu do prania i płynu do płukania JELP. Mam o nich bardzo dobre zdanie. Miękkość i delikatność.
4) Kiedy córeczka skończyła pół roku zdecydowałam się na płyn do płukania DZIDZIUŚ i zdecydowanie tego nie polecam. Ubranka były szorstkie i sztywne i z czasem lekko poszarzały.
Dla mnie też jelp jest okej tylko zapach taki jak bym nie dała proszku do prania :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie prałam w Jelpie, jadę na orzechach i odrobince Loveli.
OdpowiedzUsuń