Poduszkowo, przytulankowo...

Czy Wasze dzieciaki mają swoje ulubione poduszeczki? Mój synek ma swoją ulubioną. Dziś jednak przedstawię kolejną jego podusię przytulankę.

Poduszkę od Przytulanki/Poduszki  otrzymaliśmy na II spotkaniu PodKrakowkich blogerek we wrześniu.

Z grona poduszeczek przygarnęliśmy tę przedstawiającą chmurkę i wyglądające zza niej słoneczko na niebieskim tle.

Ta podusia jakoś do mnie przemówiła i w sumie ja zdecydowałam za mojego synka. On pewnie wybrałby coś bardziej kolorowego w jego guście. Dlatego pewnie jak do tej pory nie zapałał do podusi miłością, co też nie znaczy że jej nie lubi.

Syn bawi się poduszeczką, nosi ją, podrzuca. Nie śpi na niej gdyż jest mniejsza od typowego Jaśka i chyba mu nie wygodnie. Być może też ta podusia stanowi dla niego zabawkę, a nie poduszeczkę dlatego się nią bawi a nie wykorzystuje do snu.

Poduszka ma wieszaczek, za który możemy ją powiesić na ścianie, na łóżeczku. Dziecko może nosić swoją poduszkę dzięki niemu w rączce, wymachiwać nią, kręcić koła. Oj ile przy tym zabawy.

Jeśli jesteście zainteresowani takimi przytulankami - poduszeczkami zapraszam Was na profil Pani która tworzy takie poduszeczki. Warto zobaczyć jakie wzory szyje. Każdy znajdzie coś dla siebie:)

Zapraszam TUTAJ