Sportowe
emocje na domowym dywanie
Start mistrzostw świata w piłce
nożnej już za chwilę, co sprawia, że emocje kibiców stają się
coraz większe. Sama piłka staje się tematem nr 1 „na salonach”.
I bardzo słusznie bo mało kto zdaje sobie sprawę jak wielki wpływ
ta prosta, okrągła zabawka ma na rozwój dziecka. Dlaczego
powinniśmy się bawić nią z maluchem już od pierwszych miesięcy
życia? Oto 3 powody, dla których piłka powinna być zabawką nr 1
w Twoim domu.
Motywuje do
ruchu
Niezależnie
od wieku, piłka jest najlepszym motywatorem do tego, aby się
ruszać. Starsze dzieci biegają z nią po boisku, grają w zbijaka,
czy głupiego Jasia. Te pozornie proste czynności mają niezwykłe
znaczenie w kształceniu i wyrabianiu sprawności ruchowej a także
umiejętności funkcjonowania w grupie. Powszechnie wiadomo, że
każda forma ruchu wpływa na wzrost sprawności dziecka,
stymulując rozwój ścięgien, mięśni, kości i układu krążenia.
A co z maluszkami, które jeszcze nie potrafią chodzić? Czy dla
nich też jest to rozwijająca zabawa? Oczywiście! Zabawy z piłką
mogą towarzyszyć maluszkowi już od momentu kiedy potrafi
samodzielnie siedzieć. Gdy szkrab będzie ją potrącał, potoczy
się ona, motywując go do raczkowania. Warto jednak wybrać taką,
która jest miękka – i w razie gdyby maluszek się na nią
przewrócił, zapewni mu miękkie lądowanie. Taką zabawką jest np.
Wesoła Piłka Nożna
Fisher-Price. Jest ona w radosnych kolorowych barwach, które
przyciągają wzrok maluszka, zachęcając go do zabawy.
Ćwiczy
równowagę i zręczność
Dzieci, które już samodzielnie chodzą
czy biegają, mogą stawiać pierwsze kroki w „profesjonalnej
karierze”, próbując kopnąć piłkę i strzelić gola do bramki
np. w postaci kanapy. Szkraby trenują w ten sposób równowagę i
koordynację oko-noga. Rzucając piłkę do malucha uczymy go też
jej łapania, co z kolei trenuje refleks. A gdy mały zawodnik będzie
schodził na przerwę, Wesoła piłka będzie bawić malucha
skocznymi piosenkami, ucząc jednocześnie liczenia, nazw kolorów,
kształtów czy przeciwieństw. Co doceni każdy rodzic – piłkę
tę można uprać po wyjęciu mechanizmy grającego.
Zachęca
do zabawy w grupie
Trenować celne strzały można w
pojedynkę, ale prawdziwą frajdę sprawia rozegranie meczu z
rodzicem, czy z innymi dziećmi. Maluszki mogą bawić się wspólnie,
tocząc piłkę do siebie po dywanie, a starsze dzieci, rozgrywając
pełne emocji mistrzostwa na miarę kandydatów do reprezentacji
narodowej. Takie zabawy uczą funkcjonowania w grupie i dają
zakosztować smaku pierwszych porażek i wygranych, co z kolei uczy
pociechę radzić sobie z emocjami.
Kto wie – może miłość do Wesołej
piłki nożnej zaszczepi w dzieciach bakcyla i zaowocuje
profesjonalną karierą piłkarską? Czy tak się stanie czy nie, na
pewno każda zabawa, która zachęca do ruchu jest najlepsza dla
szkrabów. Dlatego nie ważne czy skończy się wielką karierą, czy
jedynie mnóstwem radości i śmiechu – zawsze będzie to wygrana w
kierunku zdrowia!
Mój synek również od najmłodszych lat uwielbiam wszelkiego rodzaju piłki ;) Teraz nawet zimą ustawia w ogrodzie bramki piłkarskie dla dzieci i stara się cos tam sobie pokopać.
OdpowiedzUsuńfajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuń